Zamknij

Uczniowie z Legionowa spotkali się z kolegami z Izraela

17:47, 14.09.2017
Skomentuj

"Mój bracie - czekam na Ciebie..." - znaczki z tym hebrajskim zdaniem otrzymali w tym roku wszyscy uczestnicy IX polsko - izraelskiego spotkania młodzieży realizowanego w ramach międzynarodowego projektu "Zachować pamięć. Historia i kultura dwóch narodów - Bliżej siebie".Wspólny projekt połączył na dobre uczniów z Legionowa (LO im. Marii Konopnickiej i LO im. św. Jana Bosko) oraz uczniów z Ramat ha Sharon. Młodzież, jak co roku, nie chciała się rozstać...



Piękna, słoneczna pogoda, sobota (9.09), a autokar pełny. Nikt nie narzeka, nikt nie mówi, że to wolny dzień... Dla większości uczniów będzie to pierwsze takie spotkanie, a będzie ono nietypowe... Miejscem spotkania jest bowiem warszawskie ZOO. Dlaczego ZOO? - pytali uczniowie. Nie było lepszego miejsca na warsztaty? Nie tym razem. ZOO pasuje idealnie. W tym roku będziemy rozmawiać o Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Będziemy mówić o polskich Sprawiedliwych. O ludziach, którzy w nieludzkich czasach pokazali kryształ swego charakteru. Medal Sprawiedliwego otrzymało ponad 6700 Polaków. To Polacy stanowią największą na świecie grupę uhonorowaną tym, najwyższym w Izraelu, odznaczeniem cywilnym przyznawanym nie Żydom za ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej. Wśród odznaczonych wielkie i dobrze dziś znane nazwiska: Irena Sendlerowa, Jan Karski, Władysław Bartoszewski, Tadeusz Pankiewicz, ale również Jan i Antonina Żabińscy.

Małżeństwo Żabińskich w czasie II wojny światowej ratowało uciekających z warszawskiego getta Żydów i ukrywało ich na terenie ogrodu zoologicznego. Niektórzy z nich znaleźli schronienie w piwnicach willi Żabińskich stojącej do dnia dzisiejszego na terenie ZOO. Ale wśród odznaczonych nie brakuje również mieszkańców naszego miasta, Legionowa.

Historią legionowskiej Sprawiedliwej, historią Pani Danuty Szklarek i jej matki Olgi Jagiełłowicz, uczniowie z Legionowa podzielili się ze swoimi rówieśnikami z Izraela. Opowiedzieli o nocy likwidacji legionowskiego getta. O domu na Cegielni 9, w którym w dwóch skrytkach (pod podłogą i na stryszku) przez dwa lata ukrywali się Żydzi. Mówili o silnej i odważnej młodej kobiecie - Danucie Szklarek, która swą decyzją ocaliła pięcioosobową rodzinę Zawiesińskich.

Ale przecież nie samą historią żyje człowiek... Po warsztatach historycznych przyszła pora na integrację, śpiewy, tańce i rozmowy. Oddajmy więc głos naszym uczniom:

Gabriela Bonecka (kl. 2b) - "Jakie są moje odczucia po spotkaniu z młodzieżą z Izraela? Było to zupełnie coś innego, niż się spodziewałam! Są niesamowicie otwarci, ochoczo podchodzą do każdej osoby i są w stanie porozmawiać z nami na każdy temat. Jestem pod wrażeniem ich poziomu języka angielskiego. To zdecydowanie przyjaciele na całe życie! Każdy z nich ma bardzo barwną osobowość, można z nimi rozmawiać zarówno na poważne, jak i luźne tematy, co jest imponujące. Gdy rano przygotowywałam się do spotkania, bałam się, że będzie panować niezręczna cisza, że Izraelczycy będą "sztywni", mówiąc kolokwialnie, a okazało się, że jest zupełnie inaczej! Miałam niesamowitą grupę. Bombardowali mnie pytaniami. Nie byłabym w stanie ciągle odpowiadać, więc na szczęście Karol mi w tym pomagał. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, kiedy już mogliśmy swobodnie rozmawiać na tematy nas interesujące. Jedynym minusem tego spotkania był bardzo ograniczony czas. Z wielką chęcią przyjęłabym ich do domu albo chociaż spędziła z nimi cały dzień np. oprowadzając ich po najpiękniejszych zakamarkach Warszawy. Przez te dwie-trzy godziny niesamowicie się z nimi zżyłam i na milion procent utrzymamy dalszy kontakt!"

Aleksandra Werwińska (kl. 2c) - "Kiedy pierwszy raz, przed wakacjami, usłyszeliśmy o projekcie byliśmy zarazem podekscytowani, jak i przerażeni. Fakt, że uczniów szkoły izraelskiej, z którymi trzeba będzie komunikować się w języku angielskim będzie 150, a nas zaledwie 40 budziło niepokój i stres- jak się okazało, całkowicie niepotrzebnie. Opiekunowie podzielili nas na 5 grup, w których zostaliśmy pomieszani z rówieśnikami z Ramat ha Sharon. Właśnie w tych zespołach rozmawialiśmy o Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Potem przyszedł czas na integrację, wspólne gry, zabawy, śpiew i tańce. Nasi izraelscy koledzy okazali się bardzo ciekawi naszych zajęć, kultury, hobby, szkoły, muzyki itp. Ich otwartość i pozytywna energia, wręcz nas zaskoczyła.  Myślę, że ten wyjazd na długo zostanie w mojej pamięci. Wspólnie spędzona sobota, nowo poznani ludzie, rozmowy na tematy poważne i te luźniejsze, a przy tym wszystkim szkolenie języka angielskiego to na pewno nie czas stracony, tylko ciekawe i wyjątkowe doświadczenie, które dostarczyło nie tylko wiedzy, ale też frajdy."

Koordynatorami projektu po polskiej stronie są nauczyciele: Magdalena Idzik (język angielski), Agnieszka Filipowicz (język angielski) i Kinga Cieślak (historia). Zorganizowanie spotkania dla prawie 200 uczniów było wyzwaniem. Rok szkolny dopiero się zaczął...



/Kinga Cieślak, koordynator projektu/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%