Zamknij

Targowisko miejskie w Legionowie będzie się rozwijało!

09:05, 22.10.2014 Aktualizacja: 09:08, 22.10.2014
Skomentuj

Mieszkańcy Legionowa oraz innych okolicznych miejscowości traktują Targowisko Miejskie przy Sobieskiego jak największy supermarket. W każdą sobotę na placu targowym pojawiają się tłumy kupujących i sprzedających. O targowisku, jego zaletach, wadach i planach rozwoju rozmawiamy z Anną Łaniewską, która na co dzień zajmuje się legionowskim targiem.



(Sebastian Sokołowski) - Targowisko miejskie jest Pani oczkiem w głowie. Można powiedzieć, że w ramach swojej pracy działa Pani na rzecz jego rozwoju. Można wiedzieć dlaczego?

(Anna Łaniewska) - Sukces targowiska jest potwierdzony liczbą kupujących i sprzedających. Gdyby zabrakło w ofercie świeżych warzyw i owoców nawet mieszkańcy przyzwyczajeni do tego, że robią tu regularne zakupy pewnie by zrezygnowali. Targowisko jest bardzo ważnym miejscem pracy dla mieszkańców gminy i nie tylko. Usłyszałam kiedyś "półżartem" opinię, że w sobotę liczba przedsiębiorców w Legionowie się podwaja, bo nie wszyscy handlujący na targowisku mają zarejestrowaną działalność gospodarczą w mieście. Ale jak tu przyjeżdżają to przecież robią na miejscu zakupy, poznają miasto, uważają je za atrakcyjne dla swojej działalności. Takie stałe, chętnie odwiedzane miejsce jest atutem, szansą rozwoju miasta. Oczywiście trzeba szansę wykorzystać, stale poprawiać warunki i uatrakcyjniać ofertę, bo wiele takich miejsc w innych częściach naszego kraju "padło" z braku klientów. A nas nie stać na zaprzepaszczanie szans, zwłaszcza zmniejszenie liczby miejsc pracy.

(S.S.) - Jak powinien zmienić się popularny targ aby konkurować z marketami, do których legionowianie chętnie udają się na zakupy?

(A.Ł.) - Klient wymaga. Chce produktów dobrej jakości w przystępnej cenie. I takich towarów i usług szuka zarówno w sklepie jak i na targowisku. Oczywiście liczy się też wszechstronna oferta i odpowiednie warunki sprzedaży. Na targu bardzo ważna jest obsługa. Kupujemy świeże produkty czasami prosto od producenta. Każdy z nas jest klientem. Moi znajomi albo kupują od znanych sobie "pewnych" sprzedawców, albo pytają sprzedawcę o to jak przygotować właśnie kupowaną odmianę warzyw i owoców - wtedy wiedzą, że kupują od osoby, która "zna się na rzeczy". Także naszym celem jest wysoka jakość i dobre zarządzanie targowiskiem. Liczy się monitoring czystości, natychmiastowe zgłaszanie uwag służbom porządkowym. Tak samo zmieniają się warunki w marketach. Jest coraz czyściej i przyjemniej niż lata temu. Dlatego pilnujemy wyglądu targowiska i pracujemy nad tym, żeby staranność o estetykę targowiska była widoczna na co dzień.

(S.S.) - Czy nie lepsza od targowiska byłaby hala targowa z prawdziwego zdarzenia?

(A.Ł.) - Na razie to nie jest ten etap rozwoju tego miejsca. Najlepiej pokazują to nowe pawilony w sąsiedztwie boiska szkolnego. Chyba wszyscy spodziewali się, że będzie ich więcej i będą tworzyć bardziej zwartą część placu. Ale tak się nie stało, część chętnych kupców wycofało się z rozmów, zainteresowanie się zmniejszyło. W swojej pracy musimy pamiętać dla kogo ją wykonujemy. My naszą pracą umożliwiamy kontakt sprzedających i kupujących, dlatego jeśli coś jest na razie za drogie dla sprzedających, to odstraszy kupujących. Na razie widać zainteresowanie zadaszeniem części placu, wytyczenie alejek, miejsc handlowych oraz zasadzenie zieleni pnącej wzdłuż ogrodzenia oddzielającą część handlową od bloków mieszkalnych. Ale zadaszenie wiąże się z koniecznością zagospodarowania wód deszczowych oraz uzyskania stosownych pozwoleń więc jak już powstanie program funkcjonalno-użytkowy, przed sporządzeniem projektu zaprosimy przedsiębiorców do rozmowy.

(S.S.) - Kandyduje Pani do rady Miasta Legionowo jakie ma Pani plany na kolejne 4 lata w związku z promocją i wzmocnieniem pozycji drobnego handlu w Legionowie?

(A.Ł.) - Żaden plan nie jest dobry, jeśli nie uwzględnia uwag zainteresowanych. Dlatego przy realizacji moich pomysłów konieczna jest współpraca z przedsiębiorcami. Ostatnio pojawiły się m.in. inicjatywy dotyczące referendum w sprawie podatków i opłat lokalnych. Handlujący na targowisku płacą opłatę targową. Chyba nadszedł czas, żeby wszystkich chętnych do rozmowy nad przyszłością targowiska przedsiębiorców zapytać jak wyobrażają sobie to miejsce za 5, 10 i 15 lat. To samo pytanie zadawałam w tym roku mieszkańcom okolicznych bloków. Mieszkańcy chcą być dumni z targowiska, z kupowania od lokalnych przedsiębiorców czy okolicznych rolników świeżych towarów. Wspólnie o to zadbajmy.

(S.S.) - Dziękuję za rozmowę

/Sebastian Sokołowski/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

HankaHanka

0 0

TO OCZKO w głowie to jeden wielki syf i burdel !!!

Codziennie z mojego okna w bloku nr 25 (blok usytuowany bezpośrednio przy części "hurtowej" targowiska) widzę "EFEKTY" ROZWOJU targowiska.

Załatwianie potrzeb fizjologicznych POD WC , pozostawianie ton śmieci , które później wiatr przewiewa pod blok 25, hałs, syf, kurz oraz 3 RAZY W TYGODNIU KOMPLETNIE ZABLOKOWANY DOJAZD DO BUDYNKU. 12:04, 22.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ZBYSZEKZBYSZEK

0 0

Handel nielegalnymi papierosami kwitnie w każdy dzień targowy, bałagan przy parkowaniu samochodów - straży miejskiej nie widać - DO ZLIKWIDOWANIA!!!

Co nie zmienia faktu, że można kupić dobry towar - warzywa i owoce! 14:53, 22.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyzxyz

0 0

Haniu, czas najwyższy zmienić adres zamieszkania, wróć na wieś tam będziesz miała przestrzeń cisze i nie będziesz musiała podglądać panów załatwiających się pod wc. 20:54, 22.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HankaHanka

0 0

Szanowna/y xyz,

Na wieś wracać nie muszę bo wieś do mnie przyszła, łącznie ze smrodem, kurzem i cała przasnością, którą reprezentuje targ.
To nie pan a Pani sprzedawczyni robiła kupę i siusiu na dworze pod WC - A POTEM DOTYKAŁA TE ŚWIEŻE OWOCE I JABŁKA, KTÓRE OD NIEJ KUPUJECIE.

SMACZNEGO !!! 08:23, 23.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgataAgata

0 0

„PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA” – gdyby Pani Łaniewska, Pani Bogucka i Prezydent mieli pod swoimi oknami ten bałagan i syf=targowisko – pewnie inaczej by to wszystko wyglądało… 08:39, 23.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

realistkarealistka

0 0

Zbyszku, co trzeci sprzedający to pośrednik kupujący owoce i warzywa ma giełdzie warzywnej w Broniszach, autentycznych rolników oferujących swoje produkty można policzyć na palcach jednej ręki … 08:43, 23.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyzxyz

0 0

Mam wrażenie że osoby narzekające na targ nie są mieszkańcami okolic targowiska, a po prostu targ jest konkurencyjny dla ich własnych działalności !!! 15:27, 23.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aniaania

0 0

Zawsze kupuje tam warzywa Są świeże i ceny przystępne .Nie wypisujcie bzdur ,na temat targowiska 19:17, 24.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HankaHanka

0 0

Do xyz, PUDŁO ! Pracuję dla legionowskiej firmy, która nie ma nic wspólnego z handlem. Z handlem nie ma też nic wspólnego ani moja rodzina ani moi znajomi. Nie jestem też pośrednikiem nieruchomości ani developerem :-) i NIE KANDYDUJĘ DO RADY MIASTA ! I NADAL UWAŻAM, ŻE TARG W ŚRODKU MIASTA TO DOPUST BOŻY I URĄGANIE ZASADOM HIGIENY I ESTETYKI. 19:37, 25.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyzxyz

0 0

Haniu, nie wiem jakie plany względem terenu po targowisku masz Ty i twoja firma, o developerce nawet nie pomyślałem, ale to dobry kierunek, przecież te parkingi, które są w planach ktoś musi wybudować a to spora kasa zwłaszcza że płatnikiem jest miasto czyli my mieszkańcy, to znakomity pomysł zlikwidować przynoszące duże dochody targowisko na którym można tanio kupić świeże polskie owoce i warzywa, i zamienić na ponoszące duże obciążenia związane z budową i utrzymaniem parkingi , na których nikt nie będzie parkował. Na szczęście Haniu należysz do mniejszości, serdecznie pozdrawiam. 08:16, 26.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kwiatkowski z LegionKwiatkowski z Legion

0 0

ŻEBY TAROWISKO BYŁO TARGOWISKIEM TRZEBA O NIE ZADBAĆ. WYSTARCZY POSTAWIĆ ZADASZONE STRAGANY, POŁOŻYĆ CHODNIKI I POSTAWIĆ KIBEL Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA (Z OBSŁUGĄ). OBECNY STAN TARGOWISKA JEST NIE DO PRZYJĘCIA, ALE AKTUALNA WŁADZA WOLI JEŻDZIĆ SZYNOBUSEM DO ZEGRZA I OBIECYWAĆ GRUSZKI NA WIERZBIE NIŻ IŚĆ I ZOBACZYĆ W JAKIM UPODLENIU TRZYMAJĄ SPRZEDAWCÓW I KUPUJĄCYCH. TEN CHLEW NA TARGOWISKU I ZASRANE PIWNICE W SĄSIADUJĄCYCH BLOKACH TO ZASŁUGA RZĄDZĄCYCH LEGIONOWEM. Z TAKIM TARGOWISKIEM DALEKO NAM NIE TYLKO DO EUROPY ALE I DO GŁĘBOKIEJ AFRYKI. CAŁA NADZIEJA W NADCHODZĄCYCH WYBORACH, BO TA OBECNA WŁADZA MOŻE JEDYNIE SPRZEDAĆ TEREN TARGOWISKA KOLEJNEMU DEVELOPEROWI POD NASTĘPNE BLOKOWISKA 09:17, 04.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wścibskiwścibski

0 0

Przede wszystkim należy wymusić na handlującym tam sprzątanie po sobie. Czy tak trudno posprzątac po sobie ? Ileż to trzeba trudu żeby wrzucić do worka odpady.

A tak zanim osoby które sprzątają tam wieczorem ogarną te syf to wszystko lata dookoła. A wystarczyłoby dać handlujacym worki na śmieci i niech sprzątaja po sobie. 10:25, 04.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%