Serocka Straż Miejska zadbała o mieszkańców w czasie ostatniej fali upałów. W ubiegłym tygodniu, kiedy słupki rtęci sięgały 35 kreski strażnicy rozdawali przechodniom butelkowaną wodę. Szczególnie zadowolone z akcji były osoby starsze.
Straż Miejska to nie tylko mandaty za złe parkowanie, czy handel przysłowiową pietruszką bez odpowiedniego zezwolenia. Podczas ostatniej fali upałów, jaka przetoczyła się nad Mazowszem w ubiegłym tygodniu, seroccy strażnicy miejscy pomagali mieszkańcom utrzymać w organizmie odpowiednią ilość wody rozdając ją w butelkach. Akcja przeprowadzona na ul. Pułtuskiej miała miejsce w piątek (24.06) kiedy słupki rtęci pokazywały niemal 35 stopni w cieniu. - Akcja spotkała się z zadowoleniem i uznaniem, szczególnie starszych mieszkańców - możemy przeczytać w komunikacie jaki wydał serocki ratusz.
To nie pierwszy raz
Już od kilku ładnych lat strażnicy miejscy, nie tylko Ci z Serocka, ale także z Nieporętu i Legionowa organizują podobne akcje. Zimą zaglądają do osób bezdomnych przywożąc im gorącą herbatę, ratują z opresji zwierzęta, czy rozdają wodę podczas upałów. Wszystko to ma poprawić nie najlepszy wizerunek tej formacji w oczach mieszkańców, którzy strażnika postrzegają niemal jak maszynę do wypisywania mandatów.
/red/
0
0
0
0
0
0
0 0
Wkoncu ta pseudo policja dla bezdomnych się do czegoś przydała banda nierobów, mężowie i pociotki pań z urzędu gminy i miasta. 18:24, 30.06.2016
0 0
Taaa odznaki pagony i gwiazdki za karanie ludzi za nieuwiazane psy wielcy funkcjonariusze byle by sie uczepić ale gmina bogata ma pieniądze na darmozjadów 22:42, 30.06.2016