Schronisko w Chrcynnie: Sąd umorzył postępowanie

18 marca Sąd Rejonowy w Wyszkowie (VI Wydz. Zam. w Pułtusku) umorzył postępowanie o niedopełnienie obowiązków przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim oraz o znęcanie się i uśmiercanie zwierząt w schronisku w Chrcynnie.

fot. sxc.hu

Akt oskarżenia wniosła Fundacja dla Zwierząt Argos z Warszawy w lutym ubiegłego roku. Zarzucała ona Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii - Zygmuntowi Wasilewskiemu, że w latach 2006-2010  niewłaściwie nadzorował schronisko oraz w sposób nieuzasadniony uśmiercał zwierzęta. Prokurator potwierdził, że prowadzona przez lekarza dokumentacja medyczna w tej sprawie nie była prawidłowo wypełniana, jednak w ocenie sądu nie dało to podstaw, by wyciągać wnioski o celowym uśmiercaniu psów. Uśmiercanie zwierząt jest działaniem umyślnym, a umyślność nie została w sprawie udowodniona. Krzysztofowi Łukaszewiczowi, który jest prezesem fundacji "Centrum Ochrony Środowiska" prowadzącej schronisko w Chrcynnie  -  Fundacja Argos zarzucała utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach. Psy miały być celowo umieszczane tak, by wzajemnie się zagryzały. W tym wypadku zabrakło również dowodów, a prowadzona przez Powiatowego Lekarza Weterynarii dokumentacja nie precyzowała przyczyn zgonów. Sąd stwierdził, że uchybienia występujące w schronisku, potwierdzone w trakcie niektórych kontroli, nie stanowią dowodu, że oskarżany popełnił przestępstwo. Schronisko w Chrcynnie wg statystyk ma bardzo wysoką umieralność zwierząt. Obrońcy czworonogów zarzucają władzom schroniska, że zwierzęta mieszkają w przepełnionych boksach i są nieodpowiednio karmione. W ostatnim czasie z podnasielskim schroniskiem umowę o opiekę nad bezdomnymi zwierzętami podpisała m.in. gmina Serock. Zdecydowała cena, a najniższą ofertę złożyło właśnie wspomniane schronisko. Serock zapłaci 1906,50 zł za każdego psa przyjętego do schroniska. O opinię w tej sprawie poprosiliśmy Małgorzatę Luzak, Radną Miasta Legionowo i jednocześnie społecznego koordynatora Programu Zapobiegania Bezdomności Zwierząt w Legionowie. Pani Małgorzata doskonale zna także schronisko w Chrcynnie. Była przy jego powstawaniu, a jej uczniowie stworzyli także stronę internetową tego schroniska.  W obecnej chwili Małgorzata Luzak nie ma o nim jednak dobrego zdania. Przyznaje, że odetchnęła z ulgą kiedy dowiedziała się, że Chrcynno nie startowało do przetargu na opiekę nad zwierzętami z Legionowa. Jej zdaniem byłaby to tragedia dla zwierząt. - Każda gmina, która ma podpisaną umowę ze schroniskiem w Chrcynnie powinna je kontrolować. Nie za pomocą Powiatowego Lekarza Weterynarii, ale we własnym zakresie - dodaje w rozmowie z LEGIO24 pani Małgorzata Luzak. /wł/