Legionowscy policjanci w miniony weekend (20,21.04) zatrzymali dwóch nietrzeźwych rowerzystów. Rekordzista miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Teraz nietrzeźwi uczestnicy ruchu drogowego odpowiedzą przed sądem za popełnione przestępstwo. Grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
fot. gazeta.pl
W sobotę kilka minut po 10.00 policjanci patrolujący ulicę Radziwiłła w Serocku zauważyli chwiejny tor jazdy rowerzysty. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli. Policjanci od razu wyczuli od rowerzysty silną woń alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u Roberta G. 4,24 promila, 43-letni mężczyzna został zatrzymany.
W tym samym dniu, kilka godzin później w Stasim Lesie policjanci zauważyli jadącą niepewnie rowerzystkę. 47-letnia mieszkanka gminy Serock została zatrzymana do kontroli. Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że kobieta ma w organizmie 3,33 promila alkoholu. Po wykonaniu czynności i sporządzeniu niezbędnej dokumentacji Małgorzata G. została przekazana pod dalszą opiekę osobie wskazanej.
Zatrzymani rowerzyści odpowiedzą przed sądem za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Kodeks karny za ten rodzaj przestępstwa przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jaką poniosą karę zdecyduje sąd.
/KPP Legionowo/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz