W niedzielę 19 września mieszkańcy Stanisławowa Drugiego, Woli Aleksandra oraz ich goście bawili się na Pikniku Rodzinnym.
Gospodarzami imprezy byli Wójt i Rada Gminy Nieporęt, Sołtysi wsi Wola Aleksandra i Stanisławów Drugi oraz Gminny Ośrodek Kultury w Nieporęcie.
Słoneczny dzień oraz wiele atrakcji dla młodszych i trochę starszych, przyciągnęły licznie całe rodziny. Wyczekiwanym przez wszystkich momentem było otwarcie placu zabaw dla dzieci, który powstał przy Ośrodku Kultury. Uroczystego przecięcia wstęgi, przejmując ten zaszczyt z rąk Wójta Sławomira Macieja Mazura, dokonali także najmłodsi mieszkańcy. Gdy tylko wstęga opadła na ziemię, dzieci szturmem zdobyły plac i stojące tam kolorowe zestawy zręcznościowe. Po oficjalnym otwarciu przez dzieci oraz władze gminy i dokonaniu poświęcenia placu, można było rozpocząć zabawę do późnych godzin wieczornych. Przygotowany specjalnie z myślą o maluchach program "Puf, puf" rozbawił wszystkich słuchaczy, a atrakcyjne nagrody zachęcały do wzięcia udziału w zorganizowanych konkursach i zabawach.
Na scenie wystąpiły dziewczynki z zespołu ludowego przy Gminnym Ośrodku Kultury w Nieporęcie oraz zespół Koła Gospodyń Wiejskich "Dąbrowianki". Największy aplauz publiczności zdobył zespół wokalny Filii Gminnego Ośrodka Kultury w Stanisławowie Drugim, wykonujący wiązankę tradycyjnych i popularnych pieśni m.in.: Mały biały domek, O Maryjanno oraz wiersze i piosenki własnego autorstwa. Do późnych godzin wieczornych zebranych bawiła "KAPELA NA WESELA", tegoroczni laureaci konkursu "Józgraby 2010" na najlepszy muzyczny zespół weselny, odbywającego się w ramach festynu "U-rodziny Sołtysa".
‘Piknik rodzinny` w Stanisławowie Drugim to także prezentacja i promocja twórczości ludowej i rękodzielnictwa. W bogatej ofercie straganów każdy mógł znaleźć coś dla siebie: wyroby ceramiczne ręcznie malowane, ręcznie robioną biżuterię, przedmioty ozdabiane metodą decupage, wyroby z gliny, a nawet prawdziwy wiejski chleb. Można było skosztować wyśmienitych placków ziemniaczanych, serwowanych przez ‘Ranczo Bena` lub tradycyjnej grochówki, przygotowanej przez Port Pilawa.
Gdy zabawa pod chmurką dobiegała końca, zebrani goście niechętnie rozchodzili się do domów. Tak dobrą zabawę warto byłoby powtórzyć już za rok...
(źródło: UG Nieporęt, foto: UG Nieporęt)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz