Zamknij

Pijany kierowca spowodował kolizję z radiowozem

11:13, 29.01.2013
Skomentuj

Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 41-latka, który wykonując manewr cofania uderzył w radiowóz. Szybko wyszło na jaw, że kierowca ma we krwi prawie 3 promile alkoholu. Mężczyzna okazał policjantom dowód osobisty innej osoby. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało ponadto, że Jarosław S. jest poszukiwany listem gończym i nie ma uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.


fot. policja.pl



Do kolizji doszło dzisiaj w nocy (28/29.01) na ulicy Jagiellońskiej w Legionowie. Policjanci patrolujący miasto podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu i kontroli stanu trzeźwości kierowcy, którego tor jazdy wskazywał na to, że może być nietrzeźwy. Mężczyzna zjechał  na jeden z parkingów i zatrzymał się.

W chwili, kiedy 41-latek zobaczył radiowóz włączył wsteczny bieg próbując wyjechać z parkingu. Cofając uderzył w radiowóz uszkadzając w nim drzwi i błotnik. Badanie alkomatem potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia funkcjonariuszy. Jarosław S. miał w  organizmie prawie 3 promile alkoholu.

To był jednak dopiero początek kłopotów pijanego kierowcy Toyoty. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności za to, co zrobił posłużył się podczas legitymowania dowodem osobistym potwierdzającym tożsamość innej osoby. Jarosław S. wiedział, że jest poszukiwany listem gończym, myślał, że w ten sposób oszuka interweniujących policjantów. Mylił się.

Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało prawdziwe dane personalne mężczyzny i fakt, że jest on poszukiwany przez  Sąd Rejonowy w Wołominie w celu odbycia kary aresztu za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości 2 lata temu na terenie powiatu wołomińskiego.

Jarosław S. został zatrzymany. Jak już wytrzeźwieje, zgodnie z decyzją sądu zostanie przewieziony do najbliższego zakładu karnego.

/KPP Legionowo/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%