Zamknij

Nieporęt: Pechowy finał jazdy samochodem po lodzie

10:50, 30.01.2017 Aktualizacja: 10:59, 30.01.2017
Skomentuj

W niedzielę (29.01) tuż przed godz. 21:00, na wodach Zalewu Zegrzyńskiego, w okolicy ul. Zegrzyńskiej w Nieporęcie doszło do niecodziennego zdarzenia z udziałem samochodu osobowego, pod którym załamał się lód. Znajdującym się w środku dwóm 26-latkom na szczęście nic się nie stało. Kierowca był pijany.



- Informację o zdarzeniu Komisariat Rzeczny Policji otrzymał od Państwowej Straży Pożarnej kilka minut po godz. 21:00. Na miejsce natychmiast udał się patrol, któremu ustalenie prawdopodobnego przebiegu zdarzeń zajęło dłużej niż zwykle. Powód? Na miejscu funkcjonariusze zastali tylko zatopiony do połowy samochód marki saab, brak było osób uczestniczących w tym wypadku - relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa KPP Legionowo. - Dwóch 26-letnich mężczyzn, którzy twierdzili że znajdowali się w samochodzie pojawiło się później. Jeden z nich, kierujący samochodem był pijany. W jego organizmie było 1,1 promila alkoholu. Na razie nie wiadomo dlaczego osoby uczestniczące w zdarzeniu tuż po opuszczeniu przytopionego samochodu oddaliły się z miejsca. Wyjaśnieniem tej kwestii zajmują się już policjanci - dodaje podkom. Kuligowska.

Z raportu policyjnego wynika również, że 26-letni mężczyźni zdołali przejechać około 100 metrów, licząc od linii brzegowej Zalewu Zegrzyńskiego, nim pod ciężarem auta załamał się lód. Na szczęście samochód tylko do połowy zanurzył się w wodzie i tylko to prawdopodobnie uratowało mężczyznom życie. Przy ujemnej temperaturze wystarczy kilka minut w wodzie aby organizm wychłodził się na tyle, by doszło do szoku termicznego i w konsekwencji śmierci. - Apelujemy do wszystkich, którzy zechcą wjechać samochodem na lód o zachowanie szczególnej ostrożności. Nigdy nie wiadomo, czy gdzieś pokrywa lodowa nie będzie cieńsza, na przykład z powodu prądów wodnych i czy nie dojdzie do jej pęknięcia. Najlepiej w ogóle nie próbować takich zabaw, gdyż mogą się one zakończyć tragicznie - ostrzega podkom. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowa legionowskich policjantów.

Fot. Komenda Powiatowa PSP Legionowo

/red/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Kwiatkowski z LegionKwiatkowski z Legion

0 0

Za taką usługę strażacy powinni wystawić rachunek za 5 tys. pln. To działa odstraszająco na nachlanych debili. 17:27, 30.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Legionowskiej sprawyLegionowskiej sprawy

0 0

To czasami nie radny z Legionowa? 18:18, 03.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%