Legionowski: Pożar w Jabłonnie i fałszywy alarm z Białobrzegów

Tylko dwa razy wyjeżdżali na interwencję w środę (12.02) legionowscy strażacy. Odnotowano jeden pożar oraz fałszywy alarm z czujki wskazującej obecność tlenku węgla w pomieszczeniu. W wyniku zdarzeń nikt nie został poszkodowany.

fot. arch.  KP PSP Legionowo

Do pierwszej interwencji strażaków doszło o godz. 10:28 w miejscowości Białobrzegi. Jedna z osób zamieszkująca na Os. Wojskowym poinformowała dyżurnego Straży Pożarnej, że w jej mieszkaniu znajduje się tlenek węgla, co potwierdza alarm wydobywający się ze specjalnej czujki. Na miejsce wysłano jeden zastęp strażaków z JRG Legionowo. Przybyli na miejsce druhowie przebadali pomieszczenie za pomocą specjalnego sprzętu, ale obecności czadu nie stwierdzono. Oględziny czujki, która wywołała alarm wykazały, że wyładowywały się zainstalowane w niej baterie. Często zdarza się, że czujka wydając dźwięki, informuje nas o konieczności wymiany baterii. Aby unikać niepotrzebnego wzywania służb, każdy użytkownik takich urządzeń powinien dokładnie zapoznać się z załączoną instrukcją obsługi. Druga środowa interwencja strażaków miała miejsce w Jabłonnie, gdzie w płomieniach stanął stojący przy cmentarzu kontener pełen śmieci. Informacja o tym pożarze dotarła do Straży Pożarnej o godz. 12:42. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp strażaków z OSP Chotomów, który za pomocą jednego strumienia wody ugasił ogień. Akcja trwała około 50 minut. /wł/