Decyzją mieszkańców Legionowa po 4 latach pracy pożegnamy radnych, którzy najprawdopodobniej nie wejdą w skład nowej Rady Miasta Legionowo. Spośród 23 radych, 7 osób wróci do stałych zajęć i przestanie reprezentować nasze miasto. Jedną z nich będzie Konrad Michalski, przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, wielki oponent Prezydenta Romana Smogorzewskiego.

Konrad Michalski startował na stanowisko Prezydenta Miasta Legionowo oraz na radnego z okręgu nr 1. Niestety mieszkańcy III Parceli, jak i reszty Legionowa wybrali innych kandydatów. W wyborach na prezydenta wygrał Roman Smogorzewski. Natomiast w okręgu wyborczym nr 1 największe poparcie zdobył Kazimierz Zieliński, radny kadencji 2002-2006. Dziękując radnemu Konradowi Michalskiemu za pracę, chcieliśmy przypomnieć jego wypowiedzi. Niewątpliwie był to pracowity radny. Nie wspominamy tu o dużej liczbie interpelacji, bowiem nie stanowią one o nakładzie pracy. Konrad Michalski w odróżnieniu od innych radnych często zabierał głos podczas sesji i komisji. Znany działacz PiS-u, przez ostatnie 4 lata aktywnie zajmował się zarówno drobnymi problemami mieszkańców, jak i ważkimi sprawami miasta. Podejmował polemikę z Romanem Smogorzewskim i nie bał się przeciwstawiać słowom prezydenta. Jego wypowiedzi z pewnością przejdą do historii Legionowa.

PEC

Michalski interweniował w sprawie prywatyzacji Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej oraz działalności Przedsiębiorstwa Wodociągowo-Kanalizacyjnego. Zajmował się tematyką związaną z budownictwem socjalnym, komunikacją miejską oraz budową tunelu i Centrum Komunikacyjnego. Protestował w sprawie sprzedaży PEC i domagał się przeprowadzenia referendum. - To trwało zbyt długi czas zanim te dokumenty trafiły do sądu - interweniował podczas jednej z dyskusji na temat PEC na sesji Rady Miasta Legionowo.

Pikieta pod ratuszem Fot. IW/Legio24.pl

Pikieta pod ratuszem

W 2011 roku walczył o korzystne warunki finansowe dla rodziców przedszkolaków. Był jednym z organizatorów wrześniowej pikiety pod legionowskim ratuszem. 28 września o godzinie 9:00 rano pojawił się pod oknem prezydenta z transparentem "Stop polityce antyrodzinnej". - Odczuwamy pewną satysfakcję, gdyby nie nasza pikieta uchwała nie zostałaby podjęta - mówił przy okazji zmiany stawki opłat za pobyt w przedszkolach.

Pikieta pod ratuszem Fot. IW/Legio24.pl

Podatki i długi

Radny walczył o zmianę wysokości podatków. - Szanowni Państwo, mamy do czynienie z pewną sprzecznością, projekt budżetu jest oceniany jako bardzo zrównoważony, ale jest dość spora podwyżka podatków, o około 10% - przeciwstawiał się projektowi uchwały w listopadzie 2011 roku. - Pan odrywa się od mieszkańców - zarzucał też prezydentowi. - Co roku mamy ten sam spektakl, słyszymy że mamy budżet najlepszy z właściwych, że budżet jest optymalny, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. PiS chce porzucić otoczkę marketingową, jaka jest wytworzona i odnieść się do faktów, a fakty są takie, że w tym roku zapłacimy za rozbuchany do granic możliwości budżet z roku wyborczego - mówił radny Konrad Michalski o długu w wysokości 75 mln zł. Nie da się ukryć, że był nieugiętym przeciwnikiem Romana Smogorzewskiego. - Prawo i Sprawiedliwość nie będzie głosowało za absolutorium dla Prezydenta Smogorzewskiego - mówił niejednokrotnie do zebranych radnych Konrad Michalski, krytykując sprawozdania finansowe, czy podwyżki podatków.

Radny Michalski podczas prac jednej z komisji Fot. IW/Legio24.pl

Bitwa o bibliotekę

W 2013 roku podczas wrześniowej debaty w bitwie o bibliotekę, Konrad Michalski żądał zwolnienia dyrektor MiPBP. Krytykował poczynania prezydenta i radnych, którzy zdecydowali o likwidacji jednej z filii.

W sprawie szpitala

Michalski protestował przeciwko powstaniu kasyna w Legionowie i powstaniu kolejnego sklepu z alkoholem. - To jest zacny projekt, chrońmy dzieci przed sprzedażą alkoholu - przekonywał w 2012 roku do podjęcia uchwały ograniczającej ilość punktów sprzedaży alkoholu. W 2013 roku wypowiadał się w sprawie szpitala i decyzji wpłaty 10 000 zł oraz przystąpienia do spółki Szpital dla Powiatu Legionowskiego Sp. z o.o. - Szpital dla Powiatu Legionowskiego to bardzo ładna nazwa, ale to nie jest szpital. Nie chcę, by wyglądało to tak, że pan wywiązał się z obietnicy wyborczej - przypominał Konrad Michalski.

Jedna z sesji Rady Miasta Legionowo Fot. IW/Legio24.pl

Złota myśl

Jako złotą myśl, którą pozostawi po sobie radny, mogłaby zostać wypowiedź przy okazji podwyżek cen wody, podatków i cen biletów: - To kolejny kamyczek do tego, by uszczuplić portfele mieszkańców. Zapamiętaliśmy też przesłanie, które kiedyś powiedział, a które ku rozpaczy zwolenników PiS, nie spełniło się podczas wyborów 2014. - Inwestycje, jakość życia mieszkańców mierzy m.in. podwyżkami. Mierzy się zawartością portfela. Nie jest to wszystko tak piękne jak słuchamy - przemawiał kiedyś radny Michalski. - To prawda, że jednym z czynników rozwoju są kredyty, ale zadłużanie się ponad miarę jest niebezpieczne. Przejdzie taki czas, kiedy skończą się rządy wieczne i zanim się pan obejrzy prezydentem pan być przestanie.

Póki co, kadencja prezydenta trwa, a radny nie otrzymał mandatu zaufania od wyborców. - Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane - powiedział kiedyś do radnego Roman Smogorzewski. Miejmy nadzieję, że wśród nowych radnych znajdzie się godny kontynuator działań radnego Michalskiego, który nie będzie się bał sprzeciwić prezydentowi. W innym wypadku  na posiedzeniach przyszłych sesji, będzie nie tylko wiało nudą, ale nikt z nie będzie uważnie patrzył na ręce legionowskim urzędnikom.

/iw/