We wtorek (17.06) legionowska straż pożarna interweniowała aż 8 razy. Strażacy wyjeżdżali głównie do zdarzeń drogowych. Ponadto uwalniali oni 2 osoby zatrzaśnięte w windzie, usuwali uszkodzone drzewo, zabezpieczali prace pirotechniczne policji oraz pomagali w otwarciu mieszkania.
Fot. Legio24
Dość nieprzyjemne chwile przeżyła kobieta, która wraz z małym dzieckiem zatrzasnęła się w windzie na stacji PKP Legionowo Przystanek (od ulicy Gdańskiej). O całej sprawie straż pożarna została poinformowana o godzinie 21:23. Po przybyciu na miejsce wozu okazało się, że kobieta jest w ciąży i że uskarża się na złe samopoczucie. W związku z tym strażacy postanowili natychmiast działać i uwolnili uwięzionych poprzez wycięcie szyby w windzie. Po zakończeniu akcji, która trwała 38 minut, straż zabezpieczyła miejsce interwencji i przekazała sprawę konserwatorowi dźwigu. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń - zarówno matka, jak i dziecko w żaden sposób nie ucierpieli.Cztery zdarzenia drogowe
We wtorek strażacy aż czterokrotnie byli wzywani do zdarzeń drogowych. W Suchocinie (gmina Jabłonna) 4 zastępy interweniowały w sprawie wypadku (o czym pisaliśmy w tej wiadomości). Po przybyciu załóg strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w samochodach, posprzątali jezdnię z części pojazdów oraz zneutralizowali wyciekłe płyny. Ponadto strażacy dwukrotnie neutralizowali płyny eksploatacyjne, które wyciekły z samochodów biorących udział w kraksach oraz zabezpieczali miejsce zderzenia 3 samochodów w Jabłonnie na ulicy Modlińskiej (o czym pisaliśmy tutaj).
Prace pirotechniczne, spróchniałe drzewo i otwarcie mieszkania
17 czerwca strażacy zostali także poproszeni o usunięcie spróchniałego drzewa w Legionowie przy ulicy Wierzbowej. Oprócz tego straż pomagała policji otworzyć drzwi mieszkania w Legionowie oraz zabezpieczała prace pirotechniczne w legionowskim Centrum Szkolenia Policji. /kh/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz