Zamknij

Legionowo: Starsza kobieta wpadła pod koła samochodu. Rodzina prosi o pomoc

11:50, 13.01.2016 Aktualizacja: 14:19, 13.01.2016
Skomentuj

We wtorek (12.01) na ul. Sowińskiego w Legionowie doszło do potrącenia pieszej. W wyniku zderzenia z autem starsza kobieta doznała szeregu urazów i niezbędnym okazało się jej przewiezienie do szpitala. Do wypadku doszło na wysokości przychodni NZOZ Legionowo około godz. 17:45. Jadący ul. Sowińskiego w stronę DK61 samochodem marki audi A6 Andriej Z. nie zauważył 72-letniej kobiety, która niespodziewanie wtargnęła na jezdnię. W wyniku zderzenia z samochodem 72-letnia Wiesława R. doznała szeregu urazów, głównie kończyn dolnych. Wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe przewiozło ją do szpitala na warszawskim Bródnie. Badanie alkomatem przeprowadzone przez policjantów wykazało, że kierujący audi, Andriej Z. był trzeźwy. - Winną spowodowania kolizji jest niestety piesza, bo wtargnęła na jezdnię w niedozwolonym miejscu - informuje naszą redakcję rzecznik KPP Legionowo, nadkom. Artur Bartczak. - Ustalamy dokładne przyczyny wypadku - dodaje. Aktualizacja, godz. 14:05

Rodzina kobiety szuka świadków wypadku

Chwilę po publikacji artykułu o wtorkowym potrąceniu starszej kobiety przez samochód kontakt z naszą redakcją nawiązała wnuczka poszkodowanej. Pani Sylwia prosi wszystkich świadków tego zdarzenia o kontakt. Poniżej publikujemy jej apel:

- Proszę o pomoc w poszukiwaniu świadków potrącenia mojej babci przez samochód osobowy marki audi, które miało miejsce we wtorek (12.01) na ul. Sowińskiego w Legionowie. Owszem, moja babcia nie przechodziła na pasach, ale z tego co udało mi się ustalić była już o krok od chodnika. Ten Pan jechał po prostej i musiał widzieć ją na pewno. Proszę o pomoc każdego, kto widział wtorkowe potrącenie mojej babci. Mój numer telefonu 514 019 125.

Sylwia Redestowicz

/red/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(15)

MarekMarek

0 0

Piesi w Legionowie notorycznie, nieprzepisowo wchodzą na jezdnie 12:29, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GosiaGosia

0 0

W tym miejsca notorycznie ktoś przechodzi przez jezdnię,piesi czują się bezkarni 13:00, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kowal piotrkowal piotr

0 0

Pieszych karać mandatami tak jak kierowców, może niektórzy się wreszcie obudzą a nie wszystkiemu winni tylko kierowcy, za brak kamizelki odblaskowej też powinna policja rypać mandaty 17:05, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

:*::*:

0 0

A kierowcy w rym miejscu notorycznie nadużywają prędkości . Wina nie leży tylko po stronie pieszego. Jakby kierowca jechał ostrożnie z dozwoloną prędkością nie byłoby aż takich tragicznych skutków tego wypadku. 18:31, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JodaJoda

0 0

No to już kobita sprzedała babcie, publicznie napisał że przechodziła w miejscu niedozwolonym (poza pasami). Blondynka czy cóś? ehheehe 19:22, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dziki_KiełDziki_Kieł

0 0

Z powyższego ja...podkreślam ja rozumiem, że Pani Sylwia napisała list do portalu, na którym się obecnie znajdujemy z nadzieją jego publikacji i tan że sukces został osiągnięty. Do pełni szczęścia teraz brakuje świadka tudzież świadków, którzy potwierdzą to...to "co udało się autorce listu ustalić". Pytanie jednak czy to szczęście faktycznie będzie faktycznie miało coś do sprawy. Osoba potrącona przechodziła przez ulicę poza obszarem do tego wyznaczonym w tym przypadku raczej zamyka sprawę tak, jak to się dowiadujemy z portalu się stało. Przechodząc przez ulicę w ten sposób robimy to na własną odpowiedzialność bowiem kierowca nie jest gotowy na każdym metrze drogi na nagłe pojawienie się przechodnia i ochronienie go przez utratą zdrowia gdy ten źle obliczy dystans auta od siebie.
Chyba, że jak czytam między słowami cytowanego listu kierujący autem zrobił to umyślnie...celowo chcąc zrobić poszkodowanej krzywdę nie unikając tym samym zniszczeń mniejszych lub większych swojego mienia a więc auta skazując się na długie i mozolne ustalania sprawy, wypełniania dokumentów, wyceny napraw, pozbawienia przez jakiś czas auta czy w końcu sterczenia na mrozie czy deszczu zamiast jechać w spokoju do domu i może przede wszystkim oszczędzić rodzinie i samej poszkodowanej problemu.
Piszę tak bo zastanawia mnie co znaczy tu: "musiał widzieć ją na pewno". Dla mnie w tym miejscu jest napisane tylko innymi słowy, że kierowca potrącił poszkodowaną umyślnie. Nie łatwiej i nie jaśniej by było takie sformułowanie? Jest styczeń, jest ciemno o tej godzinie, do tego mokro, oślepiające światła aut znad przeciwka...kierowała Pani kiedyś autem w takich warunkach?
Ja tam nie byłem i mnie to nie dotyczy ale wiem co jest "na pewno" i co "muszę" a co jest "być może" i co "mogę".
Zdrowia życzę! 19:22, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgnieszkaAgnieszka

0 0

Blondynka to może ty jesteś Joda... Nikt nie chce ukrywać ze moja babcia przechodziła w niedozwolonym miejscu ale to nie znaczy ze to jest jej wina... Babcia była już o krok od chodnika, zdarzyła przejść prawie cala jezdnie wiec nie wtargnęła pod koła samochodu tak jak wszędzie piszą. Kierowca powinien zachować ostrożność bo było to praktycznie przy pasach a nie jechać z niewiadoma jaka prędkością. Jakby jechał przepisowo to moja babcia nie była by teraz w takim stanie w szpitalu. Zastanowicie sie trochę może nad tym co piszecie w komentarzach bo gdyby padło na Was czego nie życzę nikomu to inaczej byście mówili. Tam sa wszędzie pasy, każdy powinien jechać powoli a kierowana musiał widzieć ze babcia idzie jezdnia bo powtarzam była już na niej i prawie wchodziła na chodnik, nie wtargnęła nagle na jezdnie pod jego koła. Takie tłumaczenie kierowcy to tylko wybielanie siebie i próba zawalenia całej winy na starsza osobę. Bardzo prosimy wszystkich którzy mogli cos widzieć o kontakt z Sylwia. 21:38, 13.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

voltanvoltan

0 0

To pewnie jakieś zarządzenie ZUS-u że osoby na emeryturze mogą przechodzić przez ulicę na czerwonym świetle, nie na pasach, wchodzić na ulicę bez rozglądania się, wkładać palce do kontaktu. 07:59, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

afejafej

0 0

Witam przejezdzalem wtedy w miejscu zdarzenia niestety nie widzialem samego zajsca. Aura byla niesprzyjająca deszcz czy mrzawka ograniczala bardzo widocznosc do tego swiatla samochodow z przeciwka bardzo oslepialy nawet jezeli "Pani Babcia" byla juz jedna noga na chodniku to zauwazenie jej w tym miejscu ktore notabene jest niedozwolone graniczylo z cudem. Przejezdzalem obok tuz po samym zajsciu widzialem jak dwoch panow udziela poszkodowanej pomocy, zakladam ze jedym z nich byl kierowca samochodu. Mimo iz nic nienwidzialem to bylem naprawde blisko kierowca nie jechal szybko gdyz nie bylo slychac ani pisku opon ani uderzenia.Trudno mi uwierzyc ze ktokolwiek specjalnie uszkodzilby audi A6. A jezeli chcial babcie przejechac specjalnie to po potraceniu powinien ja udusic a nie dzwonic po pogotowie. Babcie mogla byburatowac od tego kamizelka odblaskowa lub jakies inne odblaski. 08:07, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

to jato ja

0 0

Ludzie, ja tu widzę tylko jeden cel: uzyskanie odszkodowania. Babcia przeszła tam gdzie nie trzeba i już. Ale wnuczęta widzą szanse na pieniążki i o to się wszystko rozbija. Myślę, że nie interesuje ich nic poza pieniędzmi!!! 09:45, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

+Jarosławiony++Jarosławiony+

0 0

Chciałbym zauważyć że w TYM miejscu, o TEJ godzinie jest takie natężenie ruchu że nie da się jechać szybciej niż przepisy pozwalają.
Osoba która twierdzi że kierowca po zmroku, w deszczu NA PEWNO MUSIAŁ widzieć przechodnia chyba nigdy za kierownicą nie siedziała.
Rada dla wnuczki potrąconej: przyjmijcie z pokorą fakt że Wasza babcia złamała przepisy ruchu drogowego ponosząc tego konsekwencje (finansowe i zdrowotne) i nie szukajcie winnych w osobach trzecich. 10:53, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsiaAsia

0 0

A kto wie czy ten pan nie wjechał celowo w Panią Babcie?!? Może miał już rozbity trochę samochód i chciał zwalić wszystko na akurat przechodzącą kobietę? Ilu jest takich kierowców którzy sami rozbija samochód a potem na mieście próbują coś zrobić żeby odszkodowanie wyłudzić. Biorąc pod uwagę ustalenia Wnuczki jak i policji ja nie jestem wstanie określić kto zawinił a tu widzę że sami adwokaci kierowcy się odzywaja. Pamiętajcie też przejście dla pieszych nie kończy się na pasach a do 10 metrów za nimi i przed nimi 11:45, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kwiatkowski z LegionKwiatkowski z Legion

0 0

POWIEDZMY SOBIE SZCZERZE: 1) NIE KAŻDY Z NAS CHODZI CAŁE ŻYCIE PO PASACH, KTORE CZASAMI SĄ ODDALONE, ALBO ICH NIE MA. 2) W MIEŚCIE KAZDY KIEROWCA MUSI LICZYĆ SIĘ Z TYM, ŻE ZAWSZE KTOŚ (COŚ) WLEZIE POD KOŁA-pies, kot, rowerzysta, pieszy. 3) TO ZE KTOŚ WSZEDŁ NA DROGĘ POZA PASAMI WCALE NIE ZNACZY, ŻE MUSI ZOSTAC POTRĄCONY 4) POTRĄCENIE PIESZEGO POZA PASAMI NIE ZAWSZE JEST USPRAWIEDLIWIENIEM DLA SĄDU zwlaszcza polskiego 12:28, 14.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sylwiasylwia

0 0

Tam sa pasy co chwile z jaka predkoscia jechal ze rozbila mu szybe? Ze ma polamany kregoslup nogi ze jest w spiaczce ze walczy o zycie!!! Niechcemy odszkodowanian wiemy ze wina lezy po obu stronach jesli dochodzenie wykarze z jaka predkoscia jechał i ze Moja babcia byla krok od chodnika to zostana postawione zarzuty. A to na pasach ktore sa 15m wczesniej tez by jej nie widzial jak by byla krok od chodnika. Nie oskarzamy nikogo nhe twierdze ze zrobil to celowo ludzie!!!! Jak zwykle zbedna dyskusja apel jest o swiadkow a nie o wasze durne spekulacje!!!! Amen 15:37, 15.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

emmaemma

0 0

Kobieto tam się o godzinie 18 nie da jechać szybko!!! O 18 jest tam taki ruch ze czasami ciężko z biedronki wyjechać czy z Norwida!!! tamtędy jeździ autobus ktory często blokuje ruch więc co Ty gadasz ze jechał szybko. Jeszcze nigdy nie jechalam tam wiecej jak 30-40 o tej porze bo zwyczajnie sie nie da.Wasza babcia jest w takim stanie jakim jest bo to starsza osoba, stare kości i byle uderzenie sprawia ze kości sie łamią. Szyba rozbita bo babcia też ma swój ciężar więc jak w nią uderzyła to miała prawo się rozbić. 18:27, 15.01.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%