Legionowo: Nowa akcja ratusza "Nie truj! Daj oddychać!"

"Nie truj! Daj oddychać" to nowa akcja Urzędu Miasta Legionowo, przy pomocy której urzędnicy chcą wyedukować mieszkańców w temacie zanieczyszczenia powietrza. Dzięki niej dowiemy się czym wolno nam palić w piecu, gdzie możemy sprawdzić aktualny stan zanieczyszczeń unoszących się w powietrzu oraz dowiedzieć się szczegółów na temat trwającego od ubiegłego roku programu dofinansowania wymiany kotłów grzewczych. Niestety, po przeczytaniu komunikatu przesłanego przez ratusz nie można oprzeć się wrażeniu, że władze miasta trochę problem bagatelizują. Już sam wstęp komunikatu prasowego niesie ze sobą informację, że jest źle, ale gdzie indziej jest podobnie lub nawet gorzej.



W Polsce oddychamy najbrudniejszym powietrzem w Unii Europejskiej. Jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska, z tego powodu co roku umiera przedwcześnie ok. 47 000 osób. To prawie tyle, ilu mieszkańców liczy Legionowo. W raporcie Światowej Organizacji Zdrowia pośród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy znalazły się aż 33 miasta z Polski. To, że nie ma tam Legionowa nie oznacza, że w naszym mieście nie występują wysokie stężenia pyłów. Dopuszczalne dobowe poziomy zanieczyszczenia pyłem zawieszonym PM10 przekraczane są niemal w całym kraju. W przypadku drobniejszego pyłu PM 2,5 nie istnieją dobowe normy, przyjmuje się jednak, że poziom alarmowy osiąga dobowe stężenie przekraczające 300 μg/m3 - czytamy w komunikacie przesłanym do Legio24.pl przez Tamarę Mytkowską, rzecznika prasowego UM Legionowo.

Czym można palić?

Smog powstaje nie tylko poprzez palenie śmieci, ale także spalanie kiepskiej jakości węgla czy mokrego drewna w kominku. Chcemy uświadomić naszym mieszkańcom, że smog wydobywający się z ich kominów przede wszystkim truje ich, ich dzieci i najbliższych sąsiadów w odległości ok 100 metrów. Żeby przestać się truć wystarczy zmienić opał na lepszy, albo skorzystać z możliwości całkowicie bezpłatnej wymiany pieca na gazowy - informuje UM Legionowo.

Straż Miejska od ubiegłego sezonu prowadzi akcję kontroli domowych kotłów. Jak pokazują wyniki kontroli, problem spalania śmieci jest marginalny. Dlatego miasto przygotowało i dystrybuuje ulotki mówiące o tym co można, a czego nie należy spalać w piecach.

- Mieszkańcy zgłaszają do Straży Miejskiej wszystkie kopcące kominy, a tylko niewielka część z nich faktycznie spala odpady - w ubiegłym roku ujawniono 9 przypadków na 700 przeprowadzonych kontroli, w tym roku 3 na 400. Kontrole te są jednak bezsilne wobec palenia legalnymi, ale złej jakości czy mokrymi paliwami, które jest zjawiskiem powszechnym - mówi Komendant Straży Miejskiej Ryszard Gawkowski.

Aplikacja WIOŚ - sprawdź aktualny stan powietrza

Stężenie pyłów w powietrzu w dużej mierze zależy od pogody. Ciepła, słoneczna i wyżowa może spowodować zjawisko inwersji, kiedy to zanieczyszczenia są skoncentrowane w warstwie przyziemnej. W takich okresach obserwuje się chwilowe, wysokie stężenia pyłów. Jest to szczególnie niebezpieczne dla osób cierpiących na astmę czy schorzenia kardiologiczne, dla osób starszych i małych dzieci. Aby dotrzeć z przekazem do najbardziej zainteresowanych miasto wydrukuje ulotki, informujące o aplikacji WIOŚ, pokazującej aktualne dane ze stacji pomiarowej w Legionowie. Aplikacja jest dostępna dla telefonów z systemem Android i IOS.

Nie truj! Wymień piec!

W dalszym ciągu urzędnicy promują także akcję wymiany pieców na bardziej ekologiczne źródła ciepła. Dotychczas z tej możliwości skorzystało około 100 mieszkańców, środki na ten cel zarezerwowano także w budżecie na 2017 rok.

Korzystając z programu wymiany pieców węglowych na ekologiczne źródła ciepła mieszkańcy mogą zakupić nowoczesne piece gazowe, olejowe lub pompy ciepła. Wraz z wymianą na piec gazowy można także uzyskać dotację do przyłączenia nieruchomości do sieci gazowej. Gmina finansuje wydatki do kwoty 8 tys. zł w przypadku wymiany pieca na gazowy, czy olejowy i do 16 tys. zł na pompę ciepła. Pokrywa także koszt przyłącza gazowego.

Akcja "Nie truj!, daj oddychać!" będzie prowadzona za pomocą należących do miasta witryn internetowych, popularnych portali społecznościowych i miejskich bilbordów. Akcji patronują media zależne od UM Legionowo lub otrzymujące od ratusza wysoko płatne zlecenia. Wśród patronów nie znajdziemy natomiast gazet i portali niezależnych.

/red/