Legionowska policja poszukuje osób, które wiedzą cokolwiek na temat wycieńczonego i okaleczonego psa, znalezionego 17 kwietnia w lesie, niedaleko Al. Róż w Legionowie. Przywiązanego do drzewa zwierzaka znalazł przypadkowy mieszkaniec.
Pies znaleziony 17 kwietnia w lesie niedaleko Al. Róż w Legionowie,. Fot KPP Legionowo
17 kwietnia mieszkaniec Legionowa przyprowadził do lecznicy weterynaryjnej okaleczonego i wycieńczonego psa, którego znalazł w lesie niedaleko Al. Róż. Jak się okazało, pies został przywiązany łańcuchem do drzewa przez nieznanego sprawcę, który najwidoczniej chciał skazać czworonoga na powolną śmierć głodową. -Zwierzę nie miało żadnych szans na samodzielne uwolnienie się - powiedziała asp. Emilia Kuligowska z KPP Legionowo. Pies, w sprawie którego policja prowadzi dochodzenie, to samiec rasy mieszanej, maści czarnej podpalanej, ma około 7 lat i waży 20 kilogramów. Informacje dotyczące zdarzenia lub właściciela psa można przekazywać przez całą dobę do dyżurnego policji pod numerem telefonu 997 lub (22) 604-82-13. /wł/
0
0
0
0
0
0
0 0
Jeśli ktoś decyduje się na psa, to powinien ponosić odpowiedzialność za jego utrzymanie i wychowanie.
Nie rozumiem pobudek kierujących ludzi do takiego postępku. Lenistwo, wygoda czy znudzenie. A może coś jeszcze.
Życie to nie jedno wielkie pasmo szczęścia. Kurcze, ludzie opamiętajcie się. 08:18, 23.04.2014
0 0
i to w kraju gdzie 90% ludzi deklaruje sie jako katolicy, tuz przed swietami, takie rzeczy robic bezbronnemu zwierzeciu....oby jego wlasiciel zapadl na ciezka chorobe i lezac w lozku wspominal psa az do smierci- rzucam klatwe 14:12, 23.04.2014
0 0
Do -> olaola. Niestety w Polsce "w kraju gdzie 90% ludzi deklaruje sie jako katolicy" Kościół nie naucza szacunku do zwierząt, nie krzewi wśród wiernych zasad miłosierdzia w stosunku do czworonożnych towarzyszy człowieka i pozostałych zwierząt. Kościół od tego się odsuwa, bo nie ma interesu i jako skostniała struktura nie widzi konieczności nauki miłości u podstaw, ani logicznego związku, że okrucieństwo wobec zwierząt skutkuje potem okrucieństwem człowieka do człowieka. 23:30, 23.04.2014