W sobotę (9.01) około godz. 22:15 na ul. Krasińskiego w Legionowie doszło do kolizji drogowej z udziałem dwóch samochodów osobowych. Nikomu nic się nie stało, ale sprawca stłuczki zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak informują świadkowie mógł on się znajdować pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
W sobotni wieczór nieznany kierowca forda mondeo wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, znajdującej się naprzeciwko budynku Przychodni EL-MED nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo ul. Krasińskiego oplowi vectra, kierowanemu przez 25-letniego Adama K. Doszło do zderzenia pojazdów. Na szczęście w trakcie stłuczki nikt nie ucierpiał. Sprawca kolizji, kierowca forda zbiegł z miejsca zdarzenia. Świadkowie wypadku mówią wprost, że mógł się znajdować pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
- Wydarzenie jest na tyle dziwne, że auto, które spowodowało wypadek powinno zachować ostrożność. Jednak musiało pędzić z bardzo dużą prędkością, skoro nie wyhamowało przed skrzyżowaniem. Gdyby nie było nadjeżdżającego auta samochód na pewno wjechałby w płot po drugiej stronie ulicy. Moim zdaniem sprawca kolizji musiał być pijany, bo innego wyjścia nie widzę - pisał do Legio24.pl Czytelnik, który wkrótce po kolizji był na miejscu.
Jak poinformował naszą redakcję nadkom. Artur Bartczak z KPP Legionowo trwają poszukiwania sprawcy sobotniej stłuczki.
/red/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz