Zamknij

Legionowo: III etap przebudowy DK61 najwcześniej w 2017 r.

19:50, 01.09.2015 Aktualizacja: 17:24, 22.01.2016
Skomentuj

Dalsza rozbudowa Drogi Krajowej nr 61 w Legionowie nastąpi dopiero w latach 2017 - 2019, wynika z opublikowanego pod koniec sierpnia rządowego projektu "Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023". Oznacza to, że wbrew zapewnieniom i staraniom obecnych władz samorządowych Legionowa i powiatu legionowskiego kierowcy w dalszym ciągu tkwić będą w gigantycznych korkach na wiadukcie. Może to potrwać jeszcze około 3 lata.

Etap III rozbudowy DK61 w Legionowie (od wiaduktu do miejscowości Michałów-Reginów, gmina Wieliszew) na długości 1,8 km znalazł się na 35 pozycji rządowego projektu Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 - 2023 (w dziale Obwodnice w ciągach dróg krajowych). Plany rządu w kwestii rozbudowy dróg krajowych ogłosiła 26 sierpnia Minister Infrastruktury i Rozwoju, Maria Wasiak oraz premier Ewa Kopacz. Z programem zapoznała się już także Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego (27.08), a we wrześniu ma on zostać przyjęty przez rząd.

Koszt programu to 107 mld złotych


Cały program przebudowy i remontów dróg krajowych ma kosztować 107 mld złotych. Pieniądze na realizację poszczególnych inwestycji rząd chce wziąć z Krajowego Funduszu Drogowego, który dysponuje między innymi środkami otrzymywanymi z Unii Europejskiej. Jaki będzie dokładnie koszt remontu "legionowskiego" odcinka DK61 na razie nie wiadomo.

Kiełbasa wyborcza?


Władze miasta i powiatu legionowskiego od dawna walczyły o przeprowadzenie III etapu rozbudowy DK61. Jest to szczególnie ważne, bowiem "wąskie gardło", które znajduje się obecnie tuż za wiaduktem, po stronie os. Piaski powoduje powstawanie gigantycznych korków, szczególnie w godzinach szczytu oraz w weekendy. Zakorkowany wiadukt to prawdziwy koszmar dla zmotoryzowanych, którzy za taki stan rzeczy obwiniają władze samorządowe.

Wydawałoby się, że prezydent Roman Smogorzewski oraz były starosta legionowski Jan Grabiec, którym "po drodze" jest z rządzącą krajem od 8 lat Platformą Obywatelską już dawno powinni przeforsować szybkie przeprowadzenie III etapu rozbudowy DK61. Ich starania przez bardzo długi czas nie przynosiły jednak rezultatu i to pomimo spektakularnych akcji zbierania podpisów wśród mieszkańców. Odpowiedź strony rządowej zawsze była taka sama: "-nie mamy pieniędzy, trzeba czekać...".

Wspomniane polityczne sympatie nie wpłynęły raczej w żaden znaczący sposób na przyśpieszenie realizacji tej ważnej dla stolicy powiatu inwestycji drogowej. Na usunięcie kłopotliwego wąskiego gardła trzeba bowiem jeszcze poczekać kilka lat. Inwestycja, która rozpocznie się w 2017 roku, zakończy się najwcześniej w 2018, a być może w 2019 roku. Jakby nie liczyć to 3, a może nawet 4 lata. Żaden to więc sukces negocjacyjny naszych lokalnych włodarzy. Legionowo, jak każde inne miasto, czy to rządzone przez PO, PiS, czy inną partię po prostu odczekało swoje w kolejce i zostało uwzględnione w planie przebudowy dróg krajowych. Nie bez znaczenia jest też to, że będąca u rządów Platforma nie ma większych szans na wygraną w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Rozbudowy jeszcze wcale może nie być?


Zmieniająca się sytuacja polityczna w kraju i prawdopodobieństwo zmiany ekipy rządzącej może wpłynąć na plany Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Nie jest wykluczone, że po jesiennych wyborach nowy minister będzie miał inne priorytety i plan ulegnie korekcie. Przebudowa niedużego (1,8 km) odcinka DK61 w Legionowie może znów zostać oddalona w czasie. Taki obrót sprawy nie jest aż taki nieprawdopodobny. Już wielokrotnie strona rządowa coś obiecywała, a później pod wpływem politycznych zawirowań lub braku funduszy z obietnic tych się wycofywano. Jak będzie tym razem? Czas pokaże.

/red/

Przeczytaj także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

obiektywnyobiektywny

0 0

Może w końcu wyborcy się obudzą i zadadzą sobie pytanie na kogo oddali swój głos... Chociaż i tak jest niestety już za późno i nikt nie zwróci lat poprzednich. 21:24, 01.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

grzeczny_mgrzeczny_m

0 0

A co się dzieje z planem przywrócenia pociągów do Zegrza? Też pomysł umarł?
Zawsze była by to alternatywa do stania w korku przed Legionowem 09:27, 02.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

andrzejandrzej

0 0

mieszkańcy Legionowa i okolic, w tym Warszawy, którzy korzystają z tej DK61 i tracą tam nerwy i czas winni w...ć się i nie głosować na tych, którzy doprowadzili do takiej paranoi i przed każdymi wyborami obiecują, że już będą kończyć tą budowę 09:39, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RafałRafał

0 0

Hahaha na rowerki się przesiadać, taniej, zdrowiej i szybciej.
Niestety jak wszyscy chcą nagle się znaleźć w jednym miejscu o tej samej porze to i 6 pasów nie starczy :) 21:06, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RafałRafał

0 0

Druga sprawa że jest kilka ulic którymi można śmiało objechać wiadukt jak i całę Legionowo. Wystarczy pomyśleć a nie jechać ślepo tam gdzie wszyscy :) 21:09, 03.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysiekKrzysiek

0 0

I tak dobrze że jest na liście dróg bo wcześniej jej nie było. Szkoda że nie do samego Zegrza lub chociaż do skrzyżowania z Nowodworską.

Ciekawe co w temacie połączenia kolejowego do Zegrza i Nieporętu. 10:58, 04.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdremAdrem

0 0

a ja wam obiecuję,że... będzie autostrada ...i co chcecie dodatkowo...tyle to warte 22:31, 04.09.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%