W piątek, 2 października, w Legionowie po raz czwarty od rozwiązania w 2011 roku 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej (1.WDZ) spotkali się żołnierze i pracownicy wojska.

Do Legionowa przyjeżdżają z odległych zakątków Polski, by upamiętnić i podtrzymać tradycje związane z 1.WDZ. Tym razem rozpoczęli swoje spotkanie minutą ciszy dla upamiętnienia kolegów, którzy w tym roku odeszli na wieczną wartę.

Poza wspólnymi wspomnieniami był jeszcze jeden ważny moment - pożegnanie z mundurem pomysłodawcy i inicjatora spotkań, generała brygady Grzegorza Dudy (obecnie Zastępca Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych), który od marca do września 2011 r. pełnił obowiązki dowódcy 1. Dywizji.

Kościuszkowcy ufundowali swojemu dowódcy wielofunkcyjny zegarek, aby mógł odmierzać czas na nowej drodze życia. W ten sposób podziękowali generałowi Dudzie za kunszt dowódczy, oddanie służbie oraz dobre serce i wrażliwość na innych ludzi. " ...Pana służba była modelowym przykładem kariery zawodowej. Był Pan dobrym dowódcą na trudne czasy. Dziękujemy". Tymi słowami podsumował podziękowania kierowane do generała Dudy w imieniu zebranych, podpułkownik rezerwy Adam Kwiatoń (były Szef Wydziału Kadr 1.WDZ).

Spotkanie uświetnili swoją obecnością Prezydent Miasta Legionowo Pan Roman Smogorzewski oraz Prezes Ogólnopolskiej Rodziny Kościuszkowców Pan generał dywizji w stanie spoczynku Piotr Czerwiński.

Fot. Piotr Michrowski



/Piotr Michrowski/