Kilka dni temu do redakcji Legio24.pl wpłynął list od jednej z mieszkanek III Parceli, której syn uczęszcza do Zespołu Szkolno - Przedszkolnego nr 2. Czytelniczka twierdzi, że autobus dowozowy, który zorganizowało miasto nie odpowiada potrzebom uczniów zaczynających lekcje o godz. 8:00, a przecież do tej szkoły z III Parceli uczęszcza wielu młodych mieszkańców.
Czytelniczka pisze: "... To skandal, że miasto nie uwzględniło w rozkładzie tego, że lekcje w dwójce zaczynają się o 8:00. Mój syn, po zamknięciu przejazdu będzie musiał być w szkole prawie pół godziny wcześniej. Teraz, idąc na piechotę docierał do szkoły około 7:50, jak zamkną przejazd na Parkowej to będzie musiał korzystać z autobusu, który przy szkole jest o 7:30! Jeśli pojedzie późniejszym, to się spóźni. Kolejny zatrzymuje się tam po godz. 8:00...". Czytelniczka prosiła nas o interwencję w tej sprawie. Odpowiednie pytania zadaliśmy więc zastępcy prezydenta miasta, odpowiedzialnemu za oświatę, Piotrowi Zadrożnemu.
Skoordynowali rozkład z koleją
Jak powiedział naszej redakcji prezydent Zadrożny jest kilka powodów, dla których rozkład autobusu jest taki, a nie inny. Po pierwsze godziny jego odjazdów z przystanków są zsynchronizowane z rozkładem jazdy pociągów. Intencją władz samorządowych było to, aby mieszkańcy III Parceli mogli tym autobusem bez problemu dojechać do pociągu. Kolejnym ważnym elementem obecnego rozkładu jest tabor. Linię dowozową obsługuje tylko jeden autobus. Po dojechaniu do przystanku krańcowego, zgodnie z przepisami kierowca musi zrobić sobie przerwę. To bardzo ważne, bo znacząco poprawia jakość i co najważniejsze bezpieczeństwo podróży. Jak zaznaczył Piotr Zadrożny, godzina 7:30, o której autobus pojawia się pod szkołą pozwala także uczniom na spokojne przebranie się i przygotowanie do zajęć. - Jeśli zapytań o zmianę rozkładu jazdy tego autobusu będzie więcej, przyjrzymy się dokładniej godzinom jego kursowania i nie wykluczamy zmian, o które będą postulować mieszkańcy. Ta linia, przede wszystkim to właśnie im ma służyć - mówi Piotr Zadrożny.
/red/
Przeczytaj także:
0
0
0
0
0
0
0 0
tak oczywiście, po co kolejna linia dowozowa do stacji Legionowo, lepiej chyba żeby ten autobus jeździł krótszą trasą i inaczej przeprowadzoną niż teraz, bo po co ktoś kto chce się dostać na drugą stronę ma jechać dookoła. Szybciej przejdzie na piechotę przy takiej częstotliwości autobusu. Pewnie miasto liczy na to że linia się nie przyjmie, bo nikt nie będzie nią jeździł i ją zlikwiduje...Mówiąc, że zapewniało dowóz al nikt nie jeździł... 16:28, 07.05.2015
0 0
Trasa tego autobusu i usytuowanie przystanków za przejazdem obejmuje tak bliskie okolice stacji Legionowo Przystanek, że podróżujący pociągami, tak naprawdę tej linii nie potrzebują. Istotna jest ona faktycznie dla osób starszych i uczniów, którzy po zamknięciu przejazdu będą musieli pokonywać dużo dłuższą drogę do szkoły. Zgadzam się więc, że należy przede wszystkim dopasować ją do potrzeb uczniów. Moim zdaniem powinno zlikwidować się pierwszy kurs, a w zamian dołożyć kurs o godzinie 11, bo ponad dwugodzinna luka w kursowaniu tego autobusu, to nie jest dobre rozwiązanie szczególnie dla starszych osób przychodzących na cmentarz. 17:48, 07.05.2015
0 0
Ciekawa jestem czy Pan Piotr Zadrożny również pół godziny przed pracą przychodzi do gabinetu aby się przygotować? Po co ten autobus skoro nie służy tak naprawdę tym którzy go potrzebują. Gratulujemy pomysłu!!!! Będzie autobus widmo. 12:27, 08.05.2015