Legionovia nie była faworytem spotkania, które odbyło się 27.09, choć jechała pod Jasną Górę po zwycięstwo. Podopieczni Roberta Pevnika zagrali bardzo dobry mecz i pewnie pokonali znanego rywala, który w 1998 roku rywalizował na najwyższym poziomie rozgrywek w Polsce. Dodatkowo trenerem częstochowian jest znany były piłkarz Jerzy Brzęczek, grający kiedyś m.in. w Górniku Zabrze, Lechu Poznań czy GKS Katowice, a także w kilku klubach zagranicznych.
Raków Częstochowa - Legionovia Legionowo 0:1 (1:3)
Pierwszą bramkę Legionovia strzeliła w 27 minucie za sprawą Sebastiana Janusińskiego, który wykorzystał niezdecydowanie obrońców gospodarzy i trafił do pustej bramki. Goście mogli podwyższyć prowadzenie, jednak znów pod bramką rywali brakowało dokładności w wykończeniu akcji.
Tuż po przerwie w 49 minucie słoweński obrońca Miha Goropevsek podwyższył wynik dla Legionovii strzałem głową, po podaniu Marcina Stromeckiego. Od tego momentu gospodarze zaczęli grać zdecydowanie lepiej, jednak za nic nie mogli poradzić sobie z obroną przyjezdnych oraz dobrze dysponowanym bramkarzem legionowskiej drużyny Mikołajem Smyłkiem. Kontaktowa bramka dla Rakowa padła w 81 minucie spotkania. Autorem jej był Dariusz Pawlusiński, znany z boisk ekstraklasy (Cracovia i czy Odra Wodzisław), który idealnie przymierzył z rzutu wolnego z dosyć ostrego konta. Riposta gości była natychmiastowa. W 84 minucie, po szybkiej kontrze, Janusiński po raz drugi zachował zimną krew i ustalił wynik spotkania.
Wideo: youtube/Raków News TV
/Michał Machnacki/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz