Zapadającą się ul. Suwalną w miejscowości Łajski (gmina Wieliszew), tuż przy granicy z Legionowem, drogowcy wyremontują prawdopodobnie w ciągu 2 tygodni. Droga zaczęła się zapadać w chwili, gdy rozpoczęto prace przekopowe pod jezdnią. Pracownicy jednej z firm układają tam nowy ropociąg.

Na zapadającą się ulicę uwagę redakcji Portalu Legio24.pl zwrócili czytelnicy, którzy prosili nas o interwencję w tej sprawie. - Jeżdżę tamtędy codziennie i z każdym dniem jest coraz gorzej (...). Asfalt jest pofałdowany tak bardzo, że trzeba teraz mocno zwalniać przed dojazdem w to miejsce. Czy robotnicy w ogóle zabezpieczyli jezdnię przed rozpoczęciem budowy? Jeśli coś z tą ulicą się stanie, to wjazd i wyjazd z Legionowa stanie się jeszcze gorszym koszmarem, biorąc pod uwagę codziennie korki w godzinach szczytu. - pisze do nas jedna z czytelniczek. Na miejsce udał się nasz reporter, który stwierdził, że faktycznie ulica bardzo się odkształciła w miejscu prowadzonych prac ziemnych.

O tym fakcie niezwłocznie poinformowaliśmy zarządcę ul. Suwalnej, czyli Starostwo Powiatowe w Legionowie. Na miejsce udał się nawet jeden z urzędników, który sprawdził, czy na placu budowy wszystko jest w porządku.

Jak poinformowała nas Joanna Kajdanowicz, rzecznik prasowy Starostwa w miejscowości Łajski, w ciągu ul. Suwalnej swoje prace prowadzi firma PERN "Przyjaźń". Pod drogą powiatową przebiegać będzie ropociąg. Kajdanowicz zapewniła naszą redakcję, że ulica zostanie przez wykonawcę tych prac wyremontowana po zakończeniu układania rur. Jak zaznaczyła, kierownik budowy poinformował pracownika starostwa, że zapadanie się ulicy jest normalne przy pracach tego typu, a zapadlina, choć odczuwana przez kierowców nie jest groźna.

Otwarte pozostaje pytanie, jak długo i w jakich godzinach inwestor będzie prowadził remont drogi. Suwalna jest bowiem jedną z bardziej obciążonych tras. Po zamknięciu przejazdu kolejowego i rozpoczęciu prac remontowych w ul. Sobieskiego w Legionowie na ul. Zegrzyńskiej (DK61) w godzinach szczytu tworzą się ogromne korki. Wyłączenie Suwalnej z ruchu choćby na krótki czas byłoby dla kierowców bardzo uciążliwe. Temat będziemy jeszcze podejmować na łamach Legio24.pl.





/red/