Zamknij

KPR: 10 wygrana w lidze!

07:59, 24.11.2014 Aktualizacja: 08:02, 24.11.2014
Skomentuj

KPR Borodino Legionowo nie ma sobie równych. Po raz dziesiąty w tym sezonie pokonał swojego rywala. W sobotni wieczór (22.11) goście z Brodnicy nie mieli żadnych szans ze świetnie grającymi szczypiornistami z Legionowa.

Już pierwsza akcja meczu poderwała kibiców do oklasków. Gospodarze zagrali podwójną wrzutkę, a do pustej bramki trafił Michał Prątnicki. Kolejne minuty upływały pod dyktando miejscowych szczypiornistów. Po pierwszym kwadransie ich przewaga sięgała 6 bramek, a 3 z nich strzelił Kamil Ciok. Do przerwy legionowianie mieli już 10 bramek przewagi i nikt nie spodziewał się, że w drugiej połowie może być inaczej. W końcówce tej odsłony bezpardonowo zaatakowany i powalony przez Patryka Bilińskiego Ciok mógł nabawić się poważnej kontuzji. Dobrze, że groźnie wyglądający upadek zakończył się tylko mocnym stłuczeniem. Warto dodać, że kilka świetnych interwencji zaliczył bramkarz KPR-u, Mikołaj Krekora.

10 bramek... gości po przerwie


W drugiej połowie gospodarze pokazali brodniczanom miejsce w szyku. Pozwolili swoim rywalom trafić do swojej bramki tylko 10 razy. Duża w tym zasługa obrony kierowanej przez Tomasza Kasprzaka, jak i Piotra Nera, którego parady w bramce były głośno oklaskiwane przez kibiców. W akcjach ofensywnych prym wiedli Witalij Titow i Radosław Dzieniszewski. Obaj w drugiej połowie rzucili po 4 gole. Ostatecznie KPR pokonał rywala aż 38:21.

KPR Borodino Legionowo - MKS Henri Lloyd Brodnica 38:21 (21:11)

Strzelcy bramek: Krekora, Ner - Titow 8, Prątnicki 7, Kasprzak 5, Ciok 4, Dzieniszewski 4, Brinovec 3,Suliński 2, Gawęcki 2, Wolski 2, Bulej 1, Wuszter.
Kary: 8 min.



/Michał Machnacki/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%