Pierwsza sesja Rady Gminy w Jabłonnie nie obyła się bez dodatkowych emocji. Nowo wybrany wójt Jarosław Chodorski, już w pierwszej godzinie pracy z radnymi, otrzymał kontrowersyjny list zapowiadający trudne 4 lata współpracy.
W poniedziałek (1.12) podczas pierwszego posiedzenia Rady Gminy Jabłonna w nowej kadencji, nowy wójt Jarosław Chodorski, który przez najbliższe 4 lata ma zastąpić dotychczas pełniącą tę funkcję Olgę Muniak, spotkał się z zespołem 15 radnych, z którymi będzie musiał współpracować. W czasie sesji wybrano Przewodniczącego Rady - został nim Witold Modzelewski oraz dwóch Wiceprzewodniczących -Włodzimierza Kowalika i Dorotę Świątko.
9-ciu w koalicji
Wśród 15 radnych, dało się zauważyć pierwsze podziały. Kilkoro radnych związało się w "koalicję rządzącą". Wśród nich znaleźli się Włodzimierz Kowalik, Dorota Świątko, Marek Zieliński, Bogumiła Majewska, Marta Lipińska, Arkadiusz Syguła, Witold Modzelewski, Adam Krzyżanowski i Teresa Gałecka. Oni też byli autorami listu do wójta Jabłonny, w którym wyraźnie zaznaczyli, że zamierzają bacznie kontrolować jego poczynania. Oświadczyli też, że otrzymuje on od rady 100 dni spokoju. Po tym terminie będą oni rozliczać działania nowej władzy i jeśli będą niezadowoleni z jej postępów, otwarcie ją krytykować.
6 sierotek
Pozostali radni: Mariusz Grzybek, Paweł Krajewski, Wojciech Nowosiński, Tomasz Wodzyński oraz Zenon Chojnacki i Artur Szymkowski na razie nie opowiedzieli się za przyłączeniem się do nieformalnego klubu. List, w którym radni pomijają tytuł i stanowisko wójta oraz zwracają się do niego po imieniu, z pewnością wyznacza nowe standardy pracy Rady Gminy w Jabłonnie oraz zapowiada kolejne burzliwe posiedzenia.
List do wójta Jabłonny. Fot. UG Jabłonna
/iw/
rts21:41, 09.12.2014
0 0
Wsiowe pseudoradni już mącą. Kogo ci ludzie znów tam wybrali? 21:41, 09.12.2014