Jabłonna: Kompletnie pijany kierowca wjechał w sygnalizator

W czwartek (23.04) punktualnie o północy policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do kolizji, jaka miała miejsce na ul. Akademijnej w Jabłonnie (odcinek od ul. Zegrzyńskiej), gdzie kierujący polonezem wjechał w sygnalizator świetlny. Okazało się, że kierowca był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 3 promile alkoholu.

Pechowo rozpoczął się czwartek dla 39-letniego Andrzeja R., mieszkańca powiatu makowskiego, który kompletnie pijany postanowił przejechać się swoim polonezem. Jadąc ul. Zegrzyńską w Jabłonnie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ślepe skrzyżowanie z ul. Akademijną (znajdujące się naprzeciwko Lidla) przy okazji niszcząc znajdujący się tam sygnalizator przeznaczony dla ruchu pieszego.

Na miejsce udał się patrol policji, karetka pogotowia oraz dwa zastępy straży pożarnej. Na szczęście kolizja okazała się niegroźna dla kierowcy i nie odniósł on żadnych obrażeń. Prawdziwe kłopoty 39-latka zaczęły się w chwili, gdy mundurowi postanowili sprawdzić jego trzeźwość. Okazało się, że Andrzej R. jest kompletnie pijany. Alkomat wykazał, że w jego organizmie było 3,1 promila alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty prowadzenia samochodu po pijanemu, spowodowania kolizji oraz zniszczenia sygnalizatora. 39-letniemu Andrzejowi R. grozi nawet 2 lata więzienia.

/red/