Batalia o bezpieczniejszą obwodnicę Jabłonny trwa. Działania drogowców są już widoczne, choć w ocenie wielu osób - niewystarczające. Poniżej publikujemy list, który przesłał do redakcji Legio24.pl działacz społeczny - Tomasz Kacprzak.
Szanowni Państwo,
Od ponad roku walczymy o poprawę bezpieczeństwa na obwodnicy Jabłonny. Zaczęło się od złożenia do GDDKiA 17.10.2013 wniosku o przeprowadzenie audytu bezpieczeństwa po tragicznym wypadku. Prosiliśmy w nim m.in. o dodatkowe oznakowanie, czy tablicę LED z przyrządem pomiaru prędkości.
W międzyczasie zorganizowaliśmy się w mediach społecznościowych wokół strony "Chcemy bezpiecznej obwodnicy Jabłonny" (jest nas już blisko 500 osób), uczestniczyliśmy w spotkaniu m.in. z GDDKiA i policją oraz wysłaliśmy niezliczoną ilość maili.
Nasze działania przynoszą efekty, co widać po załączonym piśmie od GDDKiA. Wiele zmian już wprowadzono (m.in. nie powinno już dojść do czołowego zderzenia po przejechaniu przez pojazd pasa zieleni - ustawiono na całej długości obwodnicy bariery energochłonne), a tablica LED ma stanąć jeszcze w tym roku.
Nieoznakowane radiowozy patrolują regularnie obwodnicę. W miejscu, w którym powstanie zatoka do kontroli, policja dokonuje pomiarów prędkości.
Mamy głęboką nadzieję, że wprowadzone rozwiązania przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na obwodnicy Jabłonny, szczególnie, że jest ona położona pomiędzy osiedlem mieszkaniowym, a szkołą.
Z wyrazami szacunku,
Tomasz Kacprzak,
inicjator akcji "Chcemy bezpiecznej obwodnicy Jabłonny"
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz