Zamknij

Czy bogaci mają większe szanse na wygraną w wyborach samorządowych?

08:19, 11.10.2014 Aktualizacja: 09:59, 06.12.2015
Skomentuj

Wybory wiążą się nierozerwalnie z przedwyborczą kampanią, a to oznacza wydatki. Im więcej środków finansowych na reklamę danego kandydata, tym potencjalnie lepszy wynik. Komitety wyborcze mają jednak nałożone limity na wydatki z tytułu kampanii.

Wybory samorządowe już 16 listopada. Wielkimi krokami zbliża się także cała otoczka z nimi związana, czyli kampania wyborcza. Politycy chcą skłonić wyborców do oddania na nich głosu, dlatego też będą musieli przeprowadzać odpowiednie akcje promocyjne. Tu pojawia się pytanie o finansowanie tych działań. Skąd kandydaci na prezydentów miast, burmistrzów, wójtów i radnych mogą uzyskać pieniądze oraz ile mogą wydać?

Komitety wyborcze mają nałożone limity przez Państwową Komisję Wyborczą, która dokładnie wylicza, ile można przeznaczyć pieniędzy na kampanię. Wszystko to ma na celu niedopuszczenie do sytuacji, w której osoby dysponujące większymi zasobami finansowymi, będą miały większe szanse na wygranie wyborów. Obowiązuje zasada: im większa jednostka samorządowa, tym większy limit wydatków dla komitetu.

Wysokość limitów


Limit wydatków na kampanię wyborczą wójta, burmistrza czy prezydenta miasta liczącego nie więcej niż 500 tys. mieszkańców oblicza się mnożąc liczbę mieszkańców przez 60 groszy. Oznacza to, że kwota na kampanię prezydenta w Legionowie wynosi blisko 33 tys. złotych, a na kampanię burmistrza w Serocku około 14 tys. zł. Z kolei mniej pieniędzy mogą przeznaczyć na kampanię kandydaci na wójtów okolicznych gmin. I tak, w powiecie legionowskim w gminie Jabłonna kandydaci mogą wydać na kampanię trochę ponad 10 tys. zł, w gminie Nieporęt około 8 tys. zł, a w Wieliszewie ponad 7 tys. zł. Natomiast kandydaci na burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego wydać mogą około 17 tys. zł, Nasielska blisko 12 tys. zł, a na wójta gminy Pomiechówek jedynie około 5,5 tys. zł.

Inaczej wygląda finansowanie kampanii kandydatów do rad gmin, miast i do sejmików. W wyborach do sejmiku obowiązuje stały limit 6 tys. złotych. Do rad gmin w gminach liczących do 40 tys. mieszkańców obowiązuje limit 1 tys. zł na jednego kandydata, do rad gmin w gminach liczących powyżej 40 000 mieszkańców - 1200 zł (Legionowo), a do rady powiatu dwa razy więcej, czyli 2400 zł na kandydata.

Źródła finansowania


Kampanię wyborczą można finansować jedynie ze źródeł, które dopuszcza Kodeks Wyborczy. Komitety partii politycznych mogą pozyskiwać środki wyłącznie z funduszu wyborczego partii - innych źródeł nie ma. Komitety wyborcze organizacji społecznych czy stowarzyszeń, a także komitety wyborcze wyborców - najbardziej popularne w Legionowie - mogą z kolei korzystać z kredytów bankowych oraz z wpłat od osób fizycznych (ale tylko obywateli Polski). Inne źródła nie wchodzą w grę. Należy także pamiętać, że tego typu wpłaty nie mogą przekroczyć 25 200 zł.

Dość znaną praktyką komitetów wyborczych jest wystawianie większej liczby kandydatów, tak by zwiększyć dozwoloną kwotę wydatków na kampanię. Zwykle takie "nadprogramowe"  kandydatury nie dają żadnych szans na wygraną. Działania tego typu są jednak jak najbardziej zgodne z prawem, choć mogą być nie do końca etyczne.

/nk/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KarolinaKarolina

0 0

Witam!
Czyli niezależnie od tego czy jest się członkiem partii czy startuje z komitetu wyborczego lokalnego każdy może wydać tyle samo ? Czyli do Sejmiku 6 tys na osobę? Pytam bo ostatnio tłumaczono mi, ze partie mogą się rozliczać w inny sposób.
Pozdrawiam 21:54, 07.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%